Sezonowy deser z galaretką

23 lipca 2017

Częściej niż gotowanie zdarza mi się zapomnieć o bieżącej relacji na bloga z aktualnymi przepisami. Robię to zwykle wtedy kiedy mam chwilę spokoju. Staram się przykładać do części graficznej postów, szczególnie tych z zakątka kuchni. W ten weekend przygotowałam dla ochłody sezonowy deser! Dlaczego sezonowy? Żaden owoc nie smakuje lepiej niż ten zerwany z własnego ogrodu. Kiedyś narzekałam na fakt, że 1/5 przestrzeni działki zajmują owoce i warzywa - dzisiaj doceniam to znacznie bardziej. 

 

SKŁADNIKI:
- ok 300g mieszanych owoców porzeczki i malin
- 50ml śmietany kremówki 30 lub 36%
- 2x galaretka malinowa
- 2 łyżeczki cukru pudru
- 2 łyżeczki gorzkiego kakao
- 1 l wody

W 1 litrze gorącej wody rozpuszczamy galaretkę energicznie mieszając. Odstawiamy w chłodne miejsce aż do wystudzenia. Następnie umyte owoce rozkładamy w pucharkach, bądź innych szklanych naczyniach. Lekko tężejącą galaretką zalewamy owoce i wstawiamy do lodówki (jest to to mój sposób na to aby wyglądała estetycznie, bez tzw. glutów - nie czekam aż całkowicie stężeje). Po ok 2 godzinach schłodzoną śmietankę wlewamy do wysokiego naczynia i ubijamy do sztywnej masy. Po ok 3 minutach wsypujemy cukier puder do smaku. Następnie nakładamy "śnieżkę" na wierzch galaretki dekorując ją owocami oraz gorzkim kakao przez sito bez grudek. 
Proste? - No jasne! Nie trzeba wyszukanych przepisów aby zaskoczyć domowników, czy gości - wystarczy odrobina chęci. Lody w wysokich temperaturach nie są w stanie przetrwać 5 minut, a galaretka zdecydowanie utrzyma swój estetyczny wygląd. Smak galaretek oraz owoce możecie zmieniać wedle uznania - na tyle aby smaki grały ze sobą. 

Smacznego!



                                

Zobacz także:

8 komentarze

  1. nie ma to jak zdrowy chlodny deserek na lato :-) mi galaretka czesto w lecie nie chce stezec :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta galaretka wygląda bardzo pysznie! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda smacznie, lubię serniki na zimno w formach

    OdpowiedzUsuń
  4. zazwyczaj proste przepisy są najlepsze ;) na penwo kiedyś zrobię ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Pysznie wygląda, na pewno kiedyś wykorzystam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie myślałaś aby pójść w blog kulinarny?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam warunków do tego, tzn. od października do czerwca jestem w Lublinie, niestety piekarnik na tamtejszym mieszkaniu nie jest w 100% sprawny, a piec mam możliwość tylko w domu rodzinnym. Nie chciałabym się jedynie ograniczać do gotowania, czy opcji deserów/ciast bez pieczenia. :-)

      Usuń

Dziękuję za każdy szczery i mądry komentarz dodający otuchy, bądź poprawiający mnie na lepsze. Anonimowe, zawistne komentarze to nie miejsce na takie spekulacje - bynajmniej nie na mojej witrynie. Dla zachowania konwersacji na zadawane pytania odpisuję w komentarzach poniżej. Nie piszcie haseł typu "obserwacja za obserwację" - jeżeli chcesz zaobserwuj, jeżeli Twój blog mnie zainspiruje także dodam do obserwowanych. Pozdrawiam wszystkich, którzy tutaj zaglądają i zachęcam do dalszej obserwacji, bycia na bieżąco. :-)

Archiwum bloga

prawa autorskie

Wszelkie prawa zastrzeżone, nie wyrażam zgody na kopiowanie tekstów, czy zdjęć własnego autorstwa

Szukaj na tym blogu